W miastach następuje polaryzacja sytuacji. Duże miasta zwiększają liczbę ludności, małe tracą - zaznaczył dr hab. Andrzej Gałązka ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie podczas panelu „Przyszłość polskiej urbanizacji”.
Dr Gałązka zaznaczył, że w Polsce następuje rozpraszanie osadnictwa. Łatwiejszy dostęp do środków finansowy na terenach poza miastami przyczynia się do poprawy warunków życia na tych terenach i dezurbanizacji. Skutki planowania przestrzennego powinno być przekładane na koszty jego realizacji. Ok 20 proc. miast małych może przestać istnieć w wyniku migracji ludności.