- Nowym sposobem postrzegania województwa jest traktowanie regionu jako korporacji - zaznaczył Jacek Woźniak, pełnomocnik Zarządu Województwa Małopolskiego ds. Planowania Strategicznego, podczas panelu "Polska polityka rozwoju wobec zmian na scenie europejskiej i globalnej".
W opinii Jacka Woźniaka region jako korporacja czerpie siłę z relacji ze swoimi wewnętrznymi udziałowcami (samorządami, przedsiębiorcami, uczelniami, organizacjami pozarządowymi). W wystąpieniu zatytułowanym „Małopolska jako regionalny ośrodek myśli strategicznej” Jacek Woźniak zaznaczył, że w ewolucji polskich regionów należy się spodziewać utrzymania statusu quo, gdyż nie wydaje się, aby było przyzwolenie na rozwój województw w kierunku modelu hiszpańskiego, czy włoskiego. Polskie regiony nadal będą szafarzem funduszy unijnych.
Zdaniem Jacka Woźniaka polskie regiony potrzebują strategii, które są efektem realnego wyboru pewnych rzeczy kosztem rezygnacji z czegoś innego; nie ograniczają się do rozwiązywania bieżących spraw, czy zaspokajania doraźnych zobowiązań. Potrzebne są takie dokumenty, które są optymistycznym i ambitnym, ale realnym planem działania – prowadzącym do wzmocnienia gospodarki i poprawy jakości życia, ale nie do przeinwestowania. Potrzebujemy także takich strategii, które są wspólnie uzgodnioną mapą drogową dla sektora publicznego, ale też sygnalizują oczekiwanie co do podziału ról pomiędzy partnerów społecznych i gospodarczych
Najważniejszym elementem regionalnego think thanku, zdaniem Jacka Woźniaka, są: obserwatorium regionalne, forum regionalne i debata publiczna.
Małopolska jako regionalny ośrodek myśli strategicznej - prezentacja